Na całym świecie powraca moda na zdrowy tryb życia i spędzanie wolnego czasu poza domem. Popularne stają się weekendowe biwaki, kilkudniowe kempingi, wyprawy traperskie, a także, dotychczas najbardziej zapomniane, pikniki.

Jakie naczynia zabrać ze sobą na łono przyrody, żeby było wygodnie, a przy tym stylowo? – Oczywiście, że emaliowane!

Użyteczność „w warunkach polowych”

Jedną z największych zalet emalii jest jej użyteczność w terenie. Wylegiwanie się na kocu, zabawy na łące, kawa czy herbata przy ognisku, kuchnia obok namiotu – to wszystko wymaga odpowiedniej organizacji. Przygotowania do pikniku lub dłuższego wyjazdu za miasto najlepiej jest zacząć od wyboru naczyń, w których przyrządzimy i podamy pyszności z kosza piknikowego, a powinny one posiadać kilka cech:

• Powinny być relatywnie lekkie.
• Wielofunkcyjne. Najlepiej 3 w 1 – w tym samym naczyniu możemy gotować (lub podgrzewać), przechowywać i serwować potrawy oraz gorące napoje.
• Kwasoodporne – aby można było przechowywać kwaśne, jak również ostre dania, bez konieczności przekładania do innych naczyń, co utrudniałoby organizację i kosztowało więcej pracy.
• Trwałe – aby się nie potłukły.
• Higieniczne i łatwe do wyczyszczenia
• Bezpieczne dla alergików
• Dobrej jakości, w dobrej cenie
• Dostępne w wielu kolorach, wzorach i rozmiarach – dzięki czemu łatwo można skompletować dogodny zestaw.
• Stylowe – naczynia na piknik powinny pasować do wiejskich klimatów.

Dzięki naczyniom emaliowanym sprawnie i wygodnie przygotujesz prawie każdy posiłek na świeżym powietrzu. Spełniają wszystkie powyższe kryteria. Składają się z korpusu ze stali węglowej powleczonego cienką, idealnie gładką i szczelną warstwą emalii, która nie wchodzi w reakcje z pożywieniem i nie uczula. Można więc gotować w nich, a jednocześnie przechowywać i serwować również kwaśne i ostre potrawy. To bardzo wygodne na pikniku. Możliwość przyrządzania i podawania potrawy w jednym naczyniu znacznie uszczupla wagę koniecznego ekwipunku.

Przy tylu zaletach mają też dobrą cenę i występują w wielu wzorach i kolorach. Są bardzo stylowe, a przecież ważne jest, aby na pikniku można było nie tylko swobodnie usiąść na trawie i zachwycić podniebienie smakołykami, ale również „spocząć okiem” na ładnej aranżacji.

(Nie)zwykłe naczynia

Emalia pierwotnie była stosowana do zdobienia przedmiotów metalowych, głównie złotych i miedzianych. Nic więc dziwnego, że występują we wszystkich kolorach tęczy, a same naczynia, nią pokrywane, przybierają różne kształty i zdobione są wieloma wzorami.

Te o fasonie retro szczególnie pasują do polowej kuchni, drewnianego domku czy działki nad jeziorem. W kojących, pastelowych kolorach, cudownie współgrają z błękitem nieba i świeżą trawą. Beżowe, nakrapiane przywodzą na myśl piasek. Białe, z niebieską obwódką szczególnie pasują do pikniku nad morzem. Ozdobione polnymi kwiatami, współgrają z ukwieconą łąką, a garnki z jabłuszkiem będą prawdziwą ozdobą jesiennego pikniku w sadzie. Tylko nasza wyobraźnia może nas ograniczyć przy tworzeniu zestawu na stylowy piknik.

Niby zwyczajne, a jednak niezwykłe naczynia emaliowane stanowią więc idealny wybór na piknik również ze względów estetycznych, ponieważ:

• mają ponadczasowy, rustykalny urok, pasujący do wiejskich klimatów pikniku
• budują odpowiedni nastrój
• swoimi kolorami i wzorami koją oczy jak natura
• można za ich pomocą stworzyć na pikniku pełną uroku aranżację.

Piknikowe must have

Dysponując kilkoma wszechstronnie użytecznymi naczyniami emaliowanymi, przygotujesz prawie każdy posiłek na świeżym powietrzu. Z wielu dostępnych naczyń bardzo łatwo jest skompletować zestaw dostosowany do naszych potrzeb i oczekiwań. Elementy te to przede wszystkim:

• Kubki emaliowane

Stare patenty często okazują się najlepsze. Na pikniku idealnie sprawdzają się lekkie i nietłukące kubki emaliowane, których już dawno temu używało się do picia herbaty i kawy na łące lub przy ognisku. Popularnym widokiem jest również kubek emaliowany przytwierdzony do wypchanego plecaka, zwieńczonego karimatą. Jest to najmodniejszy element wyposażenia biwakowiczów i traperów, gdyż zwykły z pozoru kubek nie służy tylko do gotowania kowbojskiej kawy i parzenia herbaty. Można w nim podgrzać niewielkie ilości zupy czy sosu, przyrządzić zupę instant i rozgrzać nim dłonie w chłodniejsze dni. Nadaje się na opalane patykami kuchenki bushcraftowe (survivalowe), ognisko, jak również na gazowe kuchenki turystyczne.

Kubki emaliowane występują w kilku rozmiarach, z których najpopularniejszy jest ten o pojemności 0,45 l. Wyglądają uroczo na pikniku. Zimą kawa zaparzona w emaliowanym kubku przywoła wspomnienia letniego, beztroskiego lenistwa na łące.

• Rondle emaliowane z trzonkami

Nawet w niewielkim rondlu ugotujesz zupę lub gulasz. Dzięki trzonkowi, który separuje dłonie od źródła ciepła, wygodnie zestawisz z ognia i zjesz przyrządzoną potrawę. Niektóre rondle wyposażone są dodatkowo w dzióbek ułatwiający rozlewanie zupy do innych naczyń. Rondel emaliowany razem z kubkiem stanowią podstawowe wyposażenie piknikowe i biwakowe. Będąc wyposażonym w taki zestaw, poradzisz sobie na łonie natury.

• Garnki emaliowane i większe rondle z uchwytami

W garnkach emaliowanych przyrządzisz potrawy jednogarnkowe dla kilku osób. Jeśli po nałożeniu dania do innych naczyń w garnku jeszcze coś zostanie, nie ma problemu, bo garnek można przykryć pokrywką, a jedzenie zostawić na później. Nieważne, co gotowaliśmy – emalia nie wchodzi w reakcje z pożywieniem, więc potrawa nie zmieni swoich walorów smakowych i nie wejdzie w żadną reakcję z naczyniem. W garnku można też zagotować wodę na herbatę.

• Miski emaliowane

Czyż na obrusie piknikowym nie wyglądają pięknie truskawki? Tak samo, jak inne owoce, zawierają one kwasy, więc nie należy ich przechowywać w miskach ze stali nierdzewnej. Szkło i ceramika są ciężkie, dlatego w warunkach polowych najlepiej sprawdzą się miski emaliowane. Truskawki w emaliowanej misce, postawione na kraciastym obrusie, ułożonym na trawie to kwintesencja rustykalnego uroku pikniku. Jeszcze tylko muśnięcie bitą śmietaną i mamy rozkosz dla oczu i podniebienia.

Emaliowane naczynia, prócz tego, że są niezwykle użyteczne w kuchni pod chmurką, mają również niepowtarzalny, swojski urok, więc trudno sobie wyobrazić lepszy wybór na piknik.